Niech kapitalizm w muzyce rozpocznie nam symbolicznie Mozart. Takie były początki muzycznego rynku: Mozart rozsyłał wśród burżuazji ofertę artystyczną i program. Szukał subskrybentów: produkcja startowała, gdy ich uzbierał dość. Robił analogowy crowdfunding.
R. Kelly jako Mozart
R. Kelly jako Mozart
R. Kelly jako Mozart
Niech kapitalizm w muzyce rozpocznie nam symbolicznie Mozart. Takie były początki muzycznego rynku: Mozart rozsyłał wśród burżuazji ofertę artystyczną i program. Szukał subskrybentów: produkcja startowała, gdy ich uzbierał dość. Robił analogowy crowdfunding.